I znowu ten Czerwony Kapturek

Tak, tak, Czerwony Kapturek ponownie zagościł w naszych progach. Ale dzieci wcale nie były tym zmartwione. Wręcz przeciwnie. Zasiadły na dywanie w wielkim oczekiwaniu na to co się wydarzy. No i stało się, Czerwony Kapturek znowu pokonał wilka, a właściwie zrobił to pan leśniczy. I wszystko dobrze się skończyło, jak to w bajkach bywa.